Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Możesz je wyłączyć w ustawieniach przeglądarki. Dalsze korzystanie z witryny bez zmiany ustawień oznacza wyrażenie zgody na korzystanie z plików cookies.

rozumiem i zgadzam się
Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna WWW.TOCZEN.PL
"systemic lupus erythematosus"
 
 Lupus ChatLupus chat  FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

osłabienie mięśni
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Porady i Doświadczenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aniams
Kadet
Kadet


Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 38
Skąd: Dąbrowa Górnicza

PostWysłany: Wto Lut 05, 2008 12:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Badanie pod kątem zapalenia mięśni miałam jakiś czas temu i zostało wykluczone. Osłabienie mięsni dotyczy tylko dloni, ale wczoraj chyba znalazłam przyczynę - działania nieporządane leku przeciwlękowego. Akurat dziś mam wizytę u lekarza to odstawimy lek i mam nadzieję że wszystko wróci do normy .... Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Asona
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 162
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie Gru 02, 2012 7:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja również mam problem z mięśniami.Od kilku miesięcy z moimi rękami i nogami zaczęło się dziać coś dziwnego.Wszystko leci mi z rąk, czasem trace czucie.Nogi odmawiają też czasem posłuszeństwa...Nie mam na nic siły.Na początku września podczas krojenia mięsa ukroiłam sobie kawałek palca, skończyło sie na pogotowiu założeniem szwów.Najgorsze było jednak to,że kiedy to się stało nawet nie poczułam,zorientowałam sie dopiero, gdy zobaczyłam krew.To zaniepokoiło mnie juz na maxa.Pod koniec wrzesnia wyladowałam wiec na oddz.neurologii.Tam wykonano mi badanie emg, w którym jednoznacznie stwierdzono zapis miogenny (miopatię) oraz polineuropatię aksonalną czuciowo-ruchową.Wskazano dalszą diagnostykę, m.in.biopsję mięśnia.Dostałam skierowanie do Poradni chorob mięsni na Banacha w Warszawie.
Ponadto od dłuższego już czasu mam też problemy z sercem-arytmia plus omdlenia. Kilka dni temu po utacie przytomności w pracy trafiłam ponownie na kardiologię.Tam okazało się,że prawie nie mam potasu.Lekarze wiążą moje problemy z sercem z tematem moich mięśni, również sugerujac biopsję wraz z ocena genetyczną.Dodam, że od czasu diagnozy mam obecne p.ciała Ro-52, ostatnio b.silnie dodatnie, które to podobno mogą powodować zaburzenia przewodnictwa w mięśniu sercowym....
Czy ktoś z Was ma może podobne problemy mięsniowe w przebiegu tocznia?Lekarze mówią tylko może to ,może to, że nic nie wiadomo napewno, wymyślając przy tym coraz to nowe i inwazyjne badania, nie wiem juz co robić.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Nie Gru 02, 2012 9:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Asona napisał:

Czy ktoś z Was ma może podobne problemy mięsniowe w przebiegu tocznia?Lekarze mówią tylko może to ,może to, że nic nie wiadomo napewno, wymyślając przy tym coraz to nowe i inwazyjne badania, nie wiem juz co robić.....


Asona ja mam od takie problemy od początku choroby, EMG także wychodziło nie w porządku ,dużo poniżej normy
biopsja mięsnia a było ich 3 w ciagu kilu lat za kazym razem wychodzi gorzej
wiec ten stan się pogłebia ,
nie na tyle szybko żeby to stanowiło jakis ogromny problem - do pewnych rzeczy po prostu trzeba się przyzwyczaić, częsc sobie odpuścić,
trochę agresywnego leczenia ( pulsy , solumedrolu czy endoxanu )także na jakiś czas powstrzymuje dalsze osłabienie mięśni
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Asona
Stary wyjadacz
Stary wyjadacz


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 162
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie Gru 02, 2012 10:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Monika B ja to wszystko wiem, ale ten rok mam poprostu wyjątkowo ciężki-5 pobytów szpitalnych to dużo nawet ja na mnie.No i troche nieoczekiwane informacje za każdym razem.
Czy to znak, że dotychczasowe leczenie nie działa?
Monika B czy biopsję mięśnia miałas może kiedyś w Warszawie na Banacha?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Nie Gru 02, 2012 11:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Asona ja miałam biopsje wykonywane w klinice w Katowicach - Ligocie

po agresynym leczeniu na jakis czas było dobrze , nie wiem ile dokładnie moze 2 - 3 lata + rok leczenia -

drugim razem co tydzien endoxan było ich 6 jeszcze raz było ich 8 co 3 tygodnie przed kazdym endoxanem 3x solumedrol we wlewach
były tez inne powody takiego leczenia wiec to było 2 w 1

organizm był juz tak słaby ze odstąpiono od takiego leczenia
za duzo potem się mnie czepiało, łącznie z grużlicą , ktora zaatakowała jelita
nie wiem czy było warto ? za wszystko zapłaciłam innymi dolegliwościami ktore męczą do dzisiaj

dodatkowo byłam leczona samym solumedrolem przez rok , wtedy chyba miałam najwięcej siły w mięśniach
tylko kiedys mozliwosci się wyczerpują , organizm słabnie , wiec ja mam dosyć
ale przed Tobą lata zycia wiec moze i u Ciebie zastosują coś mocniejszego , moze na ktoryś z leków biologicznych sie załapiesz i wtedy będzie ok na bardzo długo
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
iwus
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 2560
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw Gru 27, 2012 5:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Asona - ja też czekam na badanie wycinka mięśnia na Banacha. Ale kiedy to będzie, tego nie wie nikt... Evil or Very Mad Mam czekać na informację, kiedy szykować się na wyjazd do Wa-wy. Wcześniej we Wrocławiu miałam robione emg, które wskazuje na miogenne zmiany w mięśniach i powiedziano mi,m że teraz to już tylko Warszawa....
Najgorsze jest to czekanie Crying or Very sad
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
denim85
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 487

PostWysłany: Pią Gru 28, 2012 1:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja przy swojej chorobie też mam osłabienia wielomięśniowe (właściwie chyba wszystkie mięsnie poprzecznie prążkowane) podczas ataku choroby ciągne nogi a wejscie z drogi na chodnik graniczy z upadkiem bo mięśnie nie trzymają stawów. A EMG wyszło w normie. Nie pamiętam jak się nazywa ten czynnik który jest przy degradacji mięśni ale też jest w normie a mimo to mięśnie są słabe.
_________________
My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej na miotle!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
pokrzywa
Junior
Junior


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 23
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią Gru 28, 2012 8:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czy osłabienie siły mięśniowej to jest to samo co miastenia?
_________________
Daleki brzeg
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Monika B
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Lis 2004
Posty: 17307

PostWysłany: Pią Gru 28, 2012 9:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie to nie jest to samo , miastenia to osobna jednostka chorobowa
_________________
Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
denim85
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 487

PostWysłany: Pią Gru 28, 2012 9:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mnie to osłabienie kiedyś lekarz określił jako mialgię.
_________________
My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej na miotle!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer GG
Pluskotka
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 1983

PostWysłany: Sob Gru 29, 2012 12:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

(usunięte)
_________________
"Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."


Ostatnio zmieniony przez Pluskotka dnia Wto Gru 31, 2013 1:11 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
pokrzywa
Junior
Junior


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 23
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto Sty 08, 2013 7:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

poza tym że spada siła to mięśnie mnie bolą jak Nieszczęście Sad
_________________
Daleki brzeg
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
iwus
Master butterfly
Master butterfly


Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 2560
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Sro Sty 09, 2013 5:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pokrzywa napisał:
poza tym że spada siła to mięśnie mnie bolą jak Nieszczęście Sad

a bolą cię tylko podczas ruchu, czy również w spoczynku? Jak siedzę czy leżę i NIC nie robię, to wszystko jest ok. Wystarczy jednak COŚ zacząć robić i się zaczyna...
pluskotko - podobnie mam, gdy cokolwiek próbuję zsunąć z patelni, przelać z garnka.... talerze mi wyskakują z rąk...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
pokrzywa
Junior
Junior


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 23
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Sty 10, 2013 10:44 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

rano mnie nie boli wcale, rano jest cudowne
w ciągu dnia do popołudnia tez jest ok
najgorzej jest wieczorem i spoczynkowo -
_________________
Daleki brzeg
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
carola
Junior
Junior


Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 28
Skąd: Opole

PostWysłany: Sro Maj 01, 2013 5:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No temat wątku trafia do mnie w 100%
Mnie najbardziej niepokoi właśnie osłabienie i bóle mięśni.
Nogi i ręce mam jak staruszka choć całe życie sport był moim powołaniem, to od 6 lat systematycznie z nim kończę i na dzień dzisiejszy nie mogę marzyć o pójściu na miast na kilka godzinny spacer.
Przejście się 30 min sprawia, że czuję się jak po godzinnym biegu...
Ręcę mam słabe i w badaniach "prądami" wyszło że mam uszkodzone nerwy. Najbardziej jednak doskwierają mi nogi, które rzekomo "są ok"...
Osłabienie i niemożność podniesienia nóg na 10 cm sprawiło, że wylądowałam w szpitalu. Jednak najgorszy był ból, najmniejszy nawet dotyk powodował uczucie wkręcania śrub w mięśnie. Spać się nie dało, bo nawet kołdra na nogach powodowała przeraźliwy ból...
No cóż zobaczymy co powie reumatolog, gdy w końcu się do niego dostanę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.TOCZEN.PL Strona Główna -> Porady i Doświadczenia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group