Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gusia_92 Master butterfly
Dołączył: 10 Lip 2005 Posty: 1076 Skąd: Skoczów
|
Wysłany: Nie Sie 14, 2005 11:35 am Temat postu: |
|
|
A ja mam dla was cos na oslode zycia.
OWOCE ŁASUCHA
Składniki:
Tabliczka czekolady lub pół szklanki polewy czekoladowej,
rozmaite owoce jagodowe,
cząstki pomarańczy, mandarynek, bakalie
Czekoladę rozpuścić. Owoce i bakalie umyć, osączyć i zanurzać do połowy w czekoladzie, odkładać na pergamin, a później wstawić do lodówki na 30 minut. Gdy czekolada zastygnie, ułożyć na ładnym talerzu lub szklanym półmisku _________________ .:Hoy se que tu ya no me quieres y eso es lo que mas me hiere:. |
|
Powrót do góry |
|
|
slodka_istota Master butterfly
Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 7:03 pm Temat postu: |
|
|
agus no taki likierek to tez pyyyyyyyyyysnyyyy jest heheh
didulka hmm a co ty ciagle te kotlety z kalafiora? kalafiory wszystkie powykupujesz jak tak dalej je bedziecie konsumowac -- prosze mi w tej chwili przestac - jak jzu to schabowego zrob o ehhehehe
ale w sobote to se pozwolilam na pizze ojjjjj jak mi smakowala eheh - i o dziwo nie wcisnelam calej - no to niezle mi sie musial zoladek skurczyc - ale tyle czasu pizzy nie jadlam, ze sama rozkosz dla podniebienia i ust bylo tak sie nia delektowac eheh
no a dzis musowo pomidoroweczka z makaronem
smacznego!!!
Pozdrawiam
slodka |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 7:30 pm Temat postu: |
|
|
Didulka jedz kotlety z kalafiora ......bo zima ich nie bedzie.....a schabowe sa caly rok......
Slodka ..a ty zwariowalas z ta pomidorowka...........no kazdy lubi cos innego ........A u mnie w domu schabowych sie nie chwyca.....nawet za doplatą...
Uwazaj bo jak bedziesz tak chudla....... za niedlugo cie nie bedzie........
Monika |
|
Powrót do góry |
|
|
didulka Master butterfly
Dołączył: 20 Maj 2005 Posty: 2900 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon Sie 15, 2005 7:36 pm Temat postu: |
|
|
heh przyznam sie bez biciaze ja ich nie e=jem bo od razu sie skaplam ze to z kalafiora ale ncala rodzinka sie nimi zajada slodka nie boj zaby kalafiory mamy od znajomego z ogrodka wiec ci ich nie wykupie teraz tylko marze o placuszkach hmmmm... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2005 10:35 am Temat postu: |
|
|
Do placuszków nie ma porządnie ukiszonej kapusty tylko młoda kapustka przynajmniej u mnie w sklepie.
Dzisiaj jak przestania pedać kupię kalafiora
Lidka |
|
Powrót do góry |
|
|
slodka_istota Master butterfly
Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Sie 16, 2005 10:54 pm Temat postu: |
|
|
Monis oj bez obaw jeszcze mnei sporo widac
a co do pomidorowki oj to musowo ona zawsz emusi byc - o wlasnie znow mi sie jej zachcialo heehh no i chyba bede musiala se na noc odgrzac
tak wiec kazdemu polecam pomidoroweczka - mniamnusna jest
Pozdrawiam
slodka |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon Sie 22, 2005 12:09 pm Temat postu: |
|
|
Korzystając z pory roku usiłuję zapanowac nad swoją NADwagą. Na obiadek wcinam smażoną cukinie i nawet mi smakuje.
Cukinię kroję w dość grube plasterki solę,opruszam ziołami i mąką zieniaczaną i smażę na łyżce oliwy.Całkiem dobre i zaspakaja głód.Robi się błyskawicznie co też nie jest bez znaczenia.Przypadko odkryłam że podobnie można potraktować fasolkę o długich niebieskich strączkach.Musi być młoda i soli się ją po usmażeniu.
Smacznego
Lidka |
|
Powrót do góry |
|
|
zuzka Master butterfly
Dołączył: 05 Cze 2005 Posty: 894
|
Wysłany: Pon Sie 22, 2005 9:22 pm Temat postu: |
|
|
No tak, pięknie, a potem całą winę zgania się na bogu ducha winne sterydy!
A mi ślinka leci na te placuszki z owsianką ale wyrzuciłam z jadłospisu ziemniaki _________________ Walcz o swoje do szczęścia prawa
Niech świat się wali - Ty się nie poddawaj |
|
Powrót do góry |
|
|
slodka_istota Master butterfly
Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Sie 23, 2005 4:01 pm Temat postu: |
|
|
o boszzz kobiety toc to brzmi jak na jakims oswiecimiu -- sterydy sterydami ale no bez przesady --- a co do cukinie to ja tam za nia nei przepadam - choc placuszki na mleku i jako dodatek cukinia to jeszcze ujdzie
Pozdrawiam
slodka |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie Wrz 04, 2005 8:57 pm Temat postu: |
|
|
Cukinia faszerowana
-------------------------------
Niezbyt wyrośniętą cukinię przekroić wzdluz bez obierania.Ściąć cienką warstewkę tak żeby połówki równo leżały na blaszce Lyżką /najwygodniej/ wybrać gniazdo nasienne ,lekko posolić i posypać ziołami-bazylia lub oregano a może być pieprz ziołowy zamiast prawdziwego.
przygotować farsz jak na kotlety mielone tylko bez bułeczki lub z gotowanego mięsa.Doprawic do smaku i nałożyc w wydrążone cukinie.gotową cukinię ułożyć na blaszce i pieć w średnio gorącym piekarniku/170-180 stopni/40 minut jezeli z mięsem surowym,20 minut jezeli z gotowanym.Przed zakończeniem pieczenia przykryć farsz plasterkami żółtego sera i posypac słodką papryką.Jak ser sie lekko zrumieni -danie gotowe.
Smacznego
Lidka |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Nie Wrz 04, 2005 8:58 pm Temat postu: |
|
|
może mi ię udalo zlikwidowac ten podwójny post.jak ja to zrobiłam???????????
Ostatnio zmieniony przez Lidia dnia Wto Wrz 06, 2005 8:12 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slodka_istota Master butterfly
Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Wrz 05, 2005 3:51 pm Temat postu: |
|
|
boszzz prosze jzu dosc tej cukini bo spawikuje sie na wasze ekrany :zygi:
moze cos nowego zapodacie z dan hmmmmmmm
Pozdrawiam
slodka |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sro Wrz 07, 2005 6:40 pm Temat postu: |
|
|
Słodka nie bądź taka wrażliwa ja tam uwielbiam wszelkie jadalne roślinki;cukinie patisony,brokuły,różne kapusty itd.Zużka ziemiaki jadam wyłącznie na gościnnych występach.A z placuszkami to pokusa była zbyt wielka ale z 2 sztuk mogę się rozgrzeszyć.
Pozdrowionka
Lidka |
|
Powrót do góry |
|
|
slodka_istota Master butterfly
Dołączył: 22 Lut 2005 Posty: 707 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2005 2:52 pm Temat postu: |
|
|
lidius heheeh oj uwazaj bo ja skolei to miecho lubie a skoro ja miesozerca a ty roslino hmmmm
nie prowokuj we mnei glodu heheh
Pozdrawiam
slodka |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2005 7:36 am Temat postu: |
|
|
Zrobiłam wczoraj dziwne placuszki.trochę brokuła ,mały patisonek, kawalek cukini ,cebula ,jajko,łyżka mąki i odrobina mlekaWszystko wrzuciłam do malaksera i zrobiło sie zielone ciasto.Usmazyłam jak placki ziemiaczane polałam śmietaną i posypałam odrobina bazyli.Pycha
Muszę sprawdzić czy brokuł można zastąpić kalafiorem albo jakąś kapustką.
życze smacznego.
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
|
|