Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olusiam03 Gość
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 9:27 am Temat postu: |
|
|
Ja również dołączę spisik swoich leków.
Encorton 10mg
Imuran 50mg
controloc 20mg 2x dziennie osłonowo
aspargin- potasik
ketonal -na moje stawy
calcium
raz na 3 tygodnie wit B12
raz w tygodniu ostenil 70 |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 10:10 am Temat postu: |
|
|
Saada napisał: |
Aż mi się zrobiło głupio, że Wam tak marudzę
Bo obiektywnie, to biorę codziennie tylko 4 mg medrolu i tyle. Bo witaminki się nie liczą i jakieś rzeczy brane od czasu do czasu, jak są potrzebne...
Na taką małą dawkę medrolu, to chyba nawet nie trzeba niczego osłonowego?
No, ale choruję dopiero... policzmy... niecałe 2 lata. |
zależy na co ta osłona
przy tak niskich dawkach sterydów lekarze odstawiali osłonę na żołądek, lecz na kości MUSI być; wapń w tabletkach/kapsułkach warto łykać, by później nie było przeróżnych uszkodzeń kości _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret74 Moderator
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 10:17 am Temat postu: |
|
|
Oto moje medykamenty:
Serevent dysk:1-2wdechy-2xdz.
Alvesco :1wd.-2xdz.
Flonidan :1x dz.
Meloxicam :1xdz.
Atrovent: :
Ventolin : te 3 w zalezności od zaistniałej konieczności
Berodual :
Isoptin -okresowo
Mucosolvan -j.w.
Encorton -min.25mg.-max.40mg.-przy zaostrzeniach _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mella Master butterfly
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 996
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 10:51 am Temat postu: |
|
|
Jeszcze chyba nie podawałam,
rano:
CellCept 750 mg
Calcort 6 mg
Pritor 80
Bonviva 150 mg (1/miesiąc)
wieczór:
CellCept 500 mg
Atoris 10
Calperos 1000
Alfadiol
+ 3 x po 1/2 szkl. zioła od Bonifratrów _________________ "Wszyscy jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy, jeśli nie pozwolimy, by pokonał nas strach przed własną słabością."
Jan Paweł II |
|
Powrót do góry |
|
|
kicia73 Master butterfly
Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 1519 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 5:08 pm Temat postu: |
|
|
Paproshkamam w domu swoją osobistą szafkę troszkę się tego faktycznie nazbierało i w sumie co jakiś czas nowe przybywają ...ale cieszę się ,że jeszcze są takie ,które mi pomagają ,choć czasami już bardzo ciężko jest z dobraniem leku ,który nie wejdzie w interreakcję z innymi ...teraz wiem na pewno ,że w związku z osteoporozą dostanę kolejny bonusik ,muszę tylko na początku marca densytometrię zrobić _________________ Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.
Paulo Coelho
|
|
Powrót do góry |
|
|
teresa środa Master butterfly
Dołączył: 11 Lis 2008 Posty: 1273 Skąd: lodz
|
Wysłany: Czw Mar 05, 2009 8:48 am Temat postu: |
|
|
u mnie tez sie wszedzie pelno lekow poniewiera;
na dzien dzisiejszy dosyc duzo tego biore ;
oto moje;
na astme;
serevent
alvesco
theowent 300
zyrtek
singulair
w nasileniach porkortolon
na serce;
oxycardil 240
ipres long
tritace
mononit
simgal
na zeladek;
ortanol
alugastrin
neurologiczne;
memotropil 800
nilogrin
na depresje;
wellbutrin
andeprin
jeszcze kropelki na suche oko;vidisept
i doraznie;
driptane
tetraratio.
no to moze wszystko _________________ roza
Razem-lecz osobno.... |
|
Powrót do góry |
|
|
tibia Kadet
Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Mar 09, 2009 1:59 pm Temat postu: |
|
|
To jest okropne...niby zmniejszają się dawki tych głównych leków, ale dochodzą co parę tygodni nowe...niby lżejsze ale jednak chemia zawsze zostaje chemią... |
|
Powrót do góry |
|
|
kicia73 Master butterfly
Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 1519 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: Pon Mar 09, 2009 2:17 pm Temat postu: |
|
|
tibia najważniejsze ,że jeszcze nam pomagają _________________ Trzeba umieć walczyć o swoje marzenia, ale trzeba też wiedzieć, które drogi są nie do przebycia i zachować siły na przejście innymi ścieżkami.
Paulo Coelho
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret74 Moderator
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Pon Mar 09, 2009 2:40 pm Temat postu: |
|
|
No właśnie-jeśli chce się żyć,to wybiera się między mniejszym,a większym złem _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
Ostatnio zmieniony przez Margaret74 dnia Wto Mar 10, 2009 7:45 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
teresa środa Master butterfly
Dołączył: 11 Lis 2008 Posty: 1273 Skąd: lodz
|
Wysłany: Pon Mar 09, 2009 9:29 pm Temat postu: |
|
|
Macie racje-niestety ja osobiscie sie przekonalam ze mosze brac te leki bo one mnie jakos stawiaja na nogi,raczej nie moge ich odstawic bo kazda proba konczy sie pogorszeniem _________________ roza
Razem-lecz osobno.... |
|
Powrót do góry |
|
|
jolkag Senior
Dołączył: 20 Wrz 2008 Posty: 50 Skąd: Pniewy
|
Wysłany: Wto Mar 10, 2009 7:27 am Temat postu: |
|
|
No to podaję moje leki i dawki po wizycie u reumatologa:
Salazopyrin En
Metypred 0,016g
Polfilin 0,2g
Polprazol 0,02g
Movalis 0,015g
Amitriptylinum 10mg
No i z racji bardzo wysuszonych ust i całej skóry Capivit A+E.
Ech trochę tego jest a tak na marginesie to zastanawiam się ile ten mój żołądek wytrzyma |
|
Powrót do góry |
|
|
narcyzia Master butterfly
Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Wto Mar 10, 2009 7:48 am Temat postu: |
|
|
Mam pytanko do Margaret, jak długo jestes na takiej dawce entka? ja niestety tez nie moge zejśc ponizej 25, ale moja dermatolog twierdzi ze trzeba cos z tym zrobić bo jestem przesterydowana.... _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
|
Margaret74 Moderator
Dołączył: 02 Paź 2008 Posty: 5531 Skąd: Puszcza Notecka
|
Wysłany: Wto Mar 10, 2009 11:03 am Temat postu: |
|
|
Wiesz u mnie to inaczcej przebiega.Przez 10 lat byłam na ciągłej sterydoterapii,bo mi sie wyniki sypały.
W chwili obecnej moja dawka encortonu jest uzależniona od zaostrzenia niewydolności oddechowej przy infekcjach(mam włonienie płuc i astmę)-stąd duża "rozpiętość"dawki która podalam-bo w ch.płuc dawka min.encortonu np.,to 20 mg.i naprawdę zalezy od stanu-bywa,ze 20 mg.przez parę dni załatwia sprawę,ale niestety czasami potrzebuję i 40mg.Instytut upiera się przy encortonie,a z tego co wiem od mojej pullmonolog metypred np.szybciej przenika do tk.płucnej,a encortolon "omija"wątrobę.I stąd mój ciągły dylemat w kwestii wyboru samego sterydu
Reasumując-na szczęście omija mnie na razie sterydowa codzienność.Dość tego nabrałam,a i z pewnością nałykam sie jeszcze. Boję sie kwietnia,bo wtedy zapadnie decyzja co do encortonu i imuranu,ale prf.Kuś jest b.rozsądnym czlowiekiem,bo jak mówi-"to zawsze trudna decyzja,bo bardzo łatwo wszystko zepsuć" _________________ "Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy."Marlin Monroe
|
|
Powrót do góry |
|
|
narcyzia Master butterfly
Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Wto Mar 10, 2009 4:08 pm Temat postu: |
|
|
A no własnie...tak to jest z tym naszym leczeniem....moi lekarze od listopada własciwie nie wiedza co dalej ze mna robic i tak se biegam od dermatologa do nefrologa i kazdy co innego gada...zwariuje.lezalam na odziale dermatolog chciala dac imuran, poszlam do nefrologa stwierdzil ze to zbedne bo zminy w nerlkach niewielkie, dermatolog kazala schodzic ze sterydów, choroba nabrała rumienców...jutro wizyta w warszawie i mam nadzieje ze zapdnie wkoncu jakas sensowna decyzja _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Wto Mar 10, 2009 4:13 pm Temat postu: |
|
|
skoro zmiany w nerkach są niewielkie, to chyba warto za pomocą innego immunosupresantu zjeść na niższe dawki sterydów, prawda? Imuran się do tego nadaje, no ale ja lekarzem nie jestem _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|