Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pluskotka Master butterfly
Dołączył: 10 Kwi 2012 Posty: 1983
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 3:09 pm Temat postu: |
|
|
(usunięte) _________________ "Przyzwyczajenie do ironii psuje charakter."
Ostatnio zmieniony przez Pluskotka dnia Sob Lis 16, 2013 9:46 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Karii Master butterfly
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 4372
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 3:16 pm Temat postu: |
|
|
Sheridan - pychotka uwielbiam!
Dobre wino też uwielbiam
Też uznaję zasadę, że pije się dla przyjemności - więc alkohol musi mieć smak! A wczoraj piłam takiego drinka z miksowanymi truskawkami, że _________________ ..:: nieustannie biec pod wiatr, każdej myśl poczuć smak
chwytać życie w dłonie, jak promień słońca w letni dzień ::..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinigami Stary wyjadacz
Dołączył: 07 Lut 2012 Posty: 111 Skąd: Wilk z Lasu
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 3:21 pm Temat postu: |
|
|
Na zbliżające się upały polecam - pysznota w prostocie:
szklanka - napełnić do połowy martini bianco dodać kostki lodu i ćwiartkę limonki dolać do pełna sprite`a _________________ Ars bene mordiendi. |
|
Powrót do góry |
|
|
hatifnat Master butterfly
Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 531 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 3:36 pm Temat postu: |
|
|
To ja mogę polecić likier Pina Colada z zimnym mlekiem (analogicznie do Malibu) i pianką. Pyszne ! _________________ " Hatifnatowie wciąż gonią i gonią. Taki w nich niepokój (...) tylko chcą dotrzeć do horyzontu" |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 3:47 pm Temat postu: |
|
|
Shinigami napisał: |
Na zbliżające się upały polecam - pysznota w prostocie:
szklanka - napełnić do połowy martini bianco dodać kostki lodu i ćwiartkę limonki dolać do pełna sprite`a |
zgadza się to jest orzezwiające i pyszne, ale jak dla mnie proporcja 1/3 martini jest wystarczająca
nie lubię mleka wiec likier z mlekiem odpada _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
awania Master butterfly
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 1119 Skąd: polska
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 6:49 pm Temat postu: |
|
|
Shinigami:P Wróciłeś? no miło, miło ;P
Martini... ja chcę. Już mi dzisiaj na FB proponowali wino, bo doszli do wniosku, że za mało ostatnio sypiam i brednie gadam;) Na razie poprzestanę na piwie
chociaż może lepsiejszy byłby grzaniec, bo ciągle, cały czas mi zimno?
Mój ulubiony: piwo marki dowolnej, byle aromatyczne (lepsze niepasteryzowane, Kasztelan, Łomża itp.) do tego soku malinowego, miodu, duuużo goździków, cynamon w postaci kory, nie proszku (nie lubię jak mi zgrzyta między zębami) i.... chili. Nie do przebicia. |
|
Powrót do góry |
|
|
monia85 Master butterfly
Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7065 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 7:33 pm Temat postu: |
|
|
Wino, wino i jeszcze raz wino
Choć martini i dobrymi likierami też nie pogardzę _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
|
Łukasz F. Master butterfly
Dołączył: 17 Gru 2007 Posty: 3438 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 8:25 pm Temat postu: |
|
|
O kurczę, ten wątek przegapiłem... A niby jeśli o to chodzi jestem dobrym przykładem złego przykładu...
Wracając do meritum - specjanie wybredny nie jestem. Dobre piwko (albo ich większa ilość, zależy od nastroju) nie jest złe I od czasu do czasu czysta
Za to wina nie ruszę choćby nie wiem co - traumatyczne wspomnienia mam (a niby kosztowało więcej, niż 3,50 ) _________________ Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem.
Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać. |
|
Powrót do góry |
|
|
cyryliaa Master butterfly
Dołączył: 14 Gru 2009 Posty: 791 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Kwi 12, 2012 8:34 pm Temat postu: |
|
|
hmmm a ja za likierami nie przepadam za slodnkie... co do wodki, no coz... jak na alkoholiczke przystalo-pijam nie lubie drinkow, nie ze wzgledu na smak a doswiadcznie... drinki sa bardzo zdradliwe... uwielbiam miod pitny a ostanio z przyjaciolka pilysmy szampan z mandarynkami i tk, moi drodzy to byl taki ruski szampan pyyyyyszne _________________ Tym daję radę chorobie, że nic z niej sobie nie robię
Wolę kulejąc iść naprzód, niż stać wciąż w miejscu z gracją |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2012 8:03 am Temat postu: |
|
|
piwo napój bogów
pszeniczny Cornelius Weizen z piotrkowskiego browaru Sulimar
czeski SKALAK ROHOZEC
oraz niepasteryzowane z małych browarów lokalnych
+ Desperados
biała wódka może być, ale znam lepsze trunki
żołądkowa, żubrówka, martini
dobre wino
wyśmienite likiery i domowe nalewki
super drinki
nie ma co ukrywać - alkohol jest bardzo dobry _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnieszka29 Master butterfly
Dołączył: 20 Cze 2005 Posty: 6571 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2012 8:23 am Temat postu: |
|
|
kinga napisał: |
.......nie ma co ukrywać - alkohol jest bardzo dobry |
Dokładnie Kinga a jeszcze w odpowiednich ilościach ,nie powoduje skutków ubocznych
Lubię likiery..
drinki..ulubiony to kamikaze
a także piffko w gorące dni ale z sokiem _________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei. |
|
Powrót do góry |
|
|
darekuu9 Master butterfly
Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 2024
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2012 10:04 pm Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio zauważyłem, że tylko damskie piwa typu reds albo Gingers dobrze mi wchodzą, ostatnio kupiłem dwa Gingersy i do tego był gratis ciemny żubr, i Gingersy przyjęły się bez problemu, ale żubra po pierwszym łyku wylałem, bo tak mi nie zasmakował. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2012 10:08 pm Temat postu: |
|
|
nie lubie smakowych piw -tych dla kobiet
jesli juz to tylko Lech ,najlepiej bezalkoholowy smakuje tak samo a procenty nie sa mi do szczescia potrzebne
i tak bez tego mam zawroty głowy _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
darekuu9 Master butterfly
Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 2024
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2012 10:19 pm Temat postu: |
|
|
Za to ja jak wypije zwykłe piwa, to bardziej mi jest niedobrze po nich, nie wiem czemu.
Muszę kompletnie odstawić alkohol, bo zauważyłem że jak wypiję kilka piw to świat wydaje mi się lepszy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pią Kwi 13, 2012 10:40 pm Temat postu: |
|
|
jesli swiat jest lepszy po alkoholu to odstaw go natychmiast
nie warto w to brnąc _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
|