Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krzyss97 Junior
Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 4
|
Wysłany: Pon Maj 23, 2011 12:13 pm Temat postu: |
|
|
od jakich wynikow? trzeba przy tym leku robic wyniki poziomu wapna we krwi i wtedy dostosowywac dawke alfadiolu? |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Pon Maj 23, 2011 10:46 pm Temat postu: |
|
|
to chyba logiczne, że co jakiś czas robi się wyniki krwi i sprawdza poziom różnych rzeczy
w szczególności jak ktoś ma problem z układem kostnym
sam z pewnością nie dostosowujesz dawki; to ustala lekarz
a Tobie to w ogóle coś przepisali, nakazali, czy tylko tak sam szukasz sposobów leczenia? _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darekuu9 Master butterfly
Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 2024
|
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Wto Maj 24, 2011 12:18 pm Temat postu: |
|
|
no widzę... ja we wrześniu miałam podobny zabieg przeprowadzony... tyle, że nie ze szpiku _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mel-ania Master butterfly
Dołączył: 03 Mar 2011 Posty: 776
|
Wysłany: Sro Wrz 28, 2011 11:04 pm Temat postu: |
|
|
Chciałam podzielić się swoim doświadczeniem w walce z osteoporozą, może ktoś skorzysta. Wiem, że podejmowany był temat "zajadania" skorupek w celu poprawienia stanu kości. Mimo zażywania przez Martę i calcium, i calperosu, i osteogenonu (od którego jedynie żołądek wysiadł) nie było poprawy, więc postanowiłyśmy zwrócić się ku naturze i wcinać właśnie skorupy. Można okiełznać ich zapach podczas przygotowywania a także znależć sposób, by je przełknąć. Odstawiłyśmy wszystkie wymienione lekarstwa, pozostawiając jedynie alfadiol (oczywiście nie zachęcam do odstawiania czegokolwiek, mówię tylko, co myśmy zrobiły). Dokładnie po półtora roku tej skorupowej terapii wynik densytometrii wskazał wzrost gęstości kości o 8 % przy spożywaniu codziennie płaskiej łyżeczki proszku. Wynik pewnie mógłby być lepszy, gdyby zwiększyć ilość tego wątpliwego przysmaku. Mam jednak nadzieję, że skoro to działa, to stopniowo można uzyskać poprawę, o czym nie omieszkam poinformować po kolejnej densytometrii. |
|
Powrót do góry |
|
|
agatka03 Master butterfly
Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 3264 Skąd: z Polski jestem...:)
|
Wysłany: Sro Mar 07, 2012 6:27 pm Temat postu: |
|
|
Mam na zbyciu jedno opakowanie Bonvivy"...
Udało mi sie "załapać" do programu leczenia osteoporozy zastrzykami "Prolia".
_________________ ..."W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu..." (Vivian Green) |
|
Powrót do góry |
|
|
hatifnat Master butterfly
Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 531 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro Kwi 11, 2012 5:42 pm Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy to dobry temat, ale temat dotyczący densytometrii był ogólną kłótnią, więc wolę go nie odświeżać a napisać tutaj:
Czy osoby biorące sterydy powinny co jakiś czas (co jaki?) mieć wykonywane badania kontrolne w kierunku osteoporozy posterydowej (densytometria?)? Czy lekarze Wam zlecają densytometrię? Czy uzależniają zlecanie takich badań od czasu trwania sterydoterapii i dawki sterydu?
Jak jest u Was? _________________ " Hatifnatowie wciąż gonią i gonią. Taki w nich niepokój (...) tylko chcą dotrzeć do horyzontu" |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Kwi 11, 2012 6:08 pm Temat postu: |
|
|
jak sama o to nie zadbam to nikt nie pomysli zeby zlecić badania
ja co roku czekam na ogłoszenie u nas w przychodni koszt niski a wiem przynajmniej czy cos się zmienia
niby w klinice jest aparat ale badanie robi się z palca i jakos wydaje mi się mało wiarygodne
tak ze robię sama a wyniki pozniej zanoszę mojej lekarce _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
angela Master butterfly
Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2012 4:51 pm Temat postu: |
|
|
Hej ja miałam zlecane badanie desyntometrii co roku przy wysokich dawkach sterydów. W momencie, gdy dłuższy czas brałam dawki 5mg to jeszcze raz dostałam skierowanie a już więcej nie. W sumie nie pytałam się, czy trzeba powtórzyć, ale warto pytać. Co roku skontrolowanie na pewno nie zaszkodzi a zawsze człowiek spokojniejszy, jeżeli dostaniemy skierowanie _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Gru 02, 2014 6:33 pm Temat postu: |
|
|
czy ktoś z was bierze może Prolię ? pytam bo chcę wiedzieć jak się czuje dzien czy dwa po podaniu ?
jakie dawki vit D otrzymujecie przy zaawansowanej osteoporozie ? _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdalena laura Master butterfly
Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 1288 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2014 3:30 pm Temat postu: |
|
|
Moniko ja przyjmuję Devicap codziennie po 6 kropli tj 3000j.m – vit D czasem mam dawkę zwiększoną np. zimą do 8 kropli.
Mam zaawansowaną osteoporozę.
Niestety leku o którym piszesz nie znam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2014 4:30 pm Temat postu: |
|
|
To lek biologiczny , podobno działa bardzo dobrze.
tylko przez pierwsze dni po podaniu
ja tez biorę Devicap w kroplach na początek 6 kropli potem się zobaczy
Moja lekarka jak wspomniałam ze stale biorę Omegę 3 to tylko się uśmiechnęła
w tych wszystkich bez recepty witamy D jest bardzo mało
Nie bierzesz np Bonvivy? ( tabl raz w miesiącu) _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdalena laura Master butterfly
Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 1288 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2014 4:57 pm Temat postu: |
|
|
Moniko na Bonvive jestem uczulona- na szczęście przed podaniem zrobiono mi próbę podskórną
Brałam doustnie osteomax raz w tygodniu ale tego typu leki momentalnie wpływały na moje flaki więc obecnie callperos 1000 2x1 i Devicap od tabletek innych mam już 2 miesięczną przerwę |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2014 5:41 pm Temat postu: |
|
|
Niestety te leki wpływaja na flaki- jeszcze raz z miesiącu mozna to jakoś znieść ale co tydzien to trochę za duzo jesli i tak nie jest dobrze to dodatkowe obciązenie jest tu niemożliwe
Wapno tez biorę w dawce 1500( czyli trochę mniej ) _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
denim85 Master butterfly
Dołączył: 24 Wrz 2012 Posty: 487
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2014 7:17 pm Temat postu: |
|
|
Monika u mnie branie raz w miesiącu nie zdalo egzaminu ( fosfataz podeszla do 160 ) dlatego cięgle biorę co tydzień ja wprawdzie mam osteopenie ale również chorobe metaboliczna kości i u mnie wszystko sie posówa w zastraszającym tępie i niestety głownie na głowce kosci udowej ;/
Z tym że D3 jest malo w preparatach chyba masz racje bo ja bralam d3 a itak parathormon przekroczył 2 razy normę teraz biorę też 3 tys dziennie. _________________ My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej na miotle! |
|
Powrót do góry |
|
|
|