WWW.TOCZEN.PL

[fifek]

Bardzo bym chciał, żeby to była alergia, jednak obecność tych wszystkich przeciwciał na to nie wskazuje. Ok, alergia TEŻ może być... Może to i nawet globus histericus ew. allergicus. ale ów może po prostu towarzyszyć.

Robili Asi testy na roztocza-psiocza, kurze itp. Jest tylko na kalafonię i balsam kanadyjski uczulona, i w zeszłym roku na własną surowicę; w tym roku już nie, ehm.

Przed zaśnięciem trochę pokasłuje, ale jak już zaśnie, to śpi jak kamień całą noc. Nawet, jak wstanie ew. do ubikacji, to zasypia, bez kaszlu. Po nocy sobie odkaszlnie i jest ok. Z reguły pod koniec dnia to przełykanie-kaszel się pojawia i jest to wprost proporcjonalne do męczenia się, w sensie obciążenia pracą, ruchem itp.

Zimą i w zeszłym roku, to w ogóle się budziła w nocy i kaszlała, męczył ją ten kaszel. To teraz jest pięknie, tylko te dysfagiczne sytuacje i ból w klacie...