Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
klasyka Master butterfly
Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Pon Kwi 04, 2005 7:41 pm Temat postu: stare i obecne forum jednakowe |
|
|
gubie sie,
czyzby stare forum zmienilo swe piekne szaty
i przejelo podobny do nas wyglad?
czy to zagranie ma jakis swoj sens? |
|
Powrót do góry |
|
|
Taka Junior
Dołączył: 10 Sie 2004 Posty: 26
|
Wysłany: Pon Kwi 04, 2005 8:29 pm Temat postu: |
|
|
Klasyka,a czy twój post,w tak smutnym dla wszystkich okresie ma jakiś sens?
Jeśli dobrze pamiętam,to forum fundacji od początku tak wyglądało.Potem zmieniło kolory na żółto-zielony,a teraz widocznie powróciło do pierwotnych barw. |
|
Powrót do góry |
|
|
klasyka Master butterfly
Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Pon Kwi 04, 2005 8:44 pm Temat postu: |
|
|
okres jest smutny
i nikt temu nie przeczy,
ale, Sandro, nie zmienia sie szat na gorsze,
jesli mialo sie wczesniej lepsze,
dlatego uwazam, ze brak w tym logiki |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 11:07 am Temat postu: |
|
|
Sprawdzilam.....faktycznie forum fundacji nie rozni sie teraz praktycznie od naszego na pierwszy rzut oka.....moze to jest celowe aby wprowadzic zamieszanie ...szczegolnie wsrod nowych........motylkow.
U nich ludzi wiecej .....ale z pisaniem bijemy ich na glowe......u nas jednak cos sie dzieje .....tam cisza.....nie ma nikogo kto naprowadzilby nowe motylki na jakas droge..szukaja po omacku.....wytrwali znajda.....
Cchyba nie jest to z korzyscia dla chorych szukajacych pomocy.....
Coz temat nie na teraz...patrzac co sie dzieje na swiecie.....gdzie godza sie wszyscy tutaj torpeduje sie nie tylko znaczenie pojednania.......ale wprowadza chaos i zamieszanie.....
Monika |
|
Powrót do góry |
|
|
Taka Junior
Dołączył: 10 Sie 2004 Posty: 26
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 12:41 pm Temat postu: |
|
|
Moniko,a może wręcz przeciwnie?Może właśnie zmieniając barwy na podobne do tego forum,fundacja próbuje w ten sposób zintegrować ze sobą obydwa fora? |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 1:28 pm Temat postu: |
|
|
Jakos w to nie wierze,,,,,,,,
Zyczenia wielkanocne.....byly od fundacji.....dla uzytkownikow starego forum.....
My po prostu nie istniejemy.....
Zobaczymy......zreszta nikt nie musi sie przed nami tlumaczyc.....robia co uwazaja za sluszne i tyle.Wazne ze my jestesmy tutaj i trzymamy sie razem i oby tak zostalo dalej...
Monika |
|
Powrót do góry |
|
|
klasyka Master butterfly
Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 1:33 pm Temat postu: |
|
|
Sandro,
Twoja interpretacja tego zjawiska
bedzie znacznie roznila sie od naszej
i nic na to nie poradzimy,
zastanawiam sie teraz jakie sa Twoje intencje,
dlaczego prowokujesz ostrzejsza wymiane zdan,
skoro zadna z nas (ani Monika, ani ja) do tego nie zmierza,
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
laleczka Stary wyjadacz
Dołączył: 19 Lis 2003 Posty: 108 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 2:09 pm Temat postu: |
|
|
klasyka, z tego co zauwazyłam, to ty prowokujesz i starasz sie wzbudzic jakies negatywne reakcje w zwiazku z tym, ze zmienili szate graficzna. zastanawia mnie dlaczego za kazdym razem jak tam wchodzisz masz jakies krytyczne uwago. wkurwia cie, to poprostu tam nie zagladaj! nie widze powodu, zeby ich atakowac, niech sobie robia co chca, a ty moze zajmij sie czyms konstruktywnym zamiast podrzegac do awantur!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 2:18 pm Temat postu: |
|
|
Hej !
Spokojnie...chyba nie chodzi tu o awanture.....nie teraz.....zreszta .......
myslalam ze my zyjemy dla siebie tutaj...i niech tu bedzie lad i spokoj.LAD zapewnia nam Piotrek i Nenya...a o reszte musimy zadbac sami.....Jestesmy wielka rodzina Motyli.....a motyle niosa radosc i piekne wrazenia estetyczne...i niech tak bedzie.....
Monika |
|
Powrót do góry |
|
|
klasyka Master butterfly
Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 2:56 pm Temat postu: |
|
|
laleczko,
niczego zlego nie zrobilam,
zakomunikowalam jedynie o podobnej szacie graficznej
i o tym, ze nie wiem co o tym sądzic,
nie bylo to prowokacja do klotni,
tylko do analizy,
wlasciwie nie wiem co mam Ci odpowiedziec,
Twoj dosadny sposob ujecia mysli i slow
jest wieksza prowokacja, niz moj,
moze warto byloby o tym pomyslec,
ale teraz to juz nic nie powiem,
bo faktycznie wyjdzie, ze jestem jędza
pozdro |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 3:06 pm Temat postu: |
|
|
Nie jestes żadną jędzą.....
nie przejmuj sie ......
Czasami ktoś nie tak rozumie to ...
co chcemy przekazać
Zdarza się
Monika |
|
Powrót do góry |
|
|
Taka Junior
Dołączył: 10 Sie 2004 Posty: 26
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 3:11 pm Temat postu: |
|
|
Laleczko,już w czasie pisania pierwszego postu w tym temacie,miałam na myśli dokładnie to samo co Ty,jeśli chodzi o Klasykę,ale jakoś nie miałam może odwagi a w sumie przede wszystkim ochoty szczególnie,jak juz pisałam w takim okresie, żeby w taki sposób to wyrazić.
Już nie raz zauważyłam, że w postach Klasyki jest sprzeczność z tym co robi.Właśnie to naprawdę prowokuje do skomentowania jej postów.
Nie chodzi mi o to,żeby bronić (jeśli ktoś tak to odebrał) tamtego forum.Po prostu naprawdę podczas tego ostatniego tygodnia próbuję spojrzeć pozytywnie na pewne rzeczy i doszukiwać się raczej dobrych intencji.Ale niektórych ostatnie wydarzenia,jak widzę nic nie zmieniły.
P.S.Oczywiście nie twierdzę jednocześnie,że moja interpretacja powodów dla których fundacja zmieniła barwy forum jest właściwa.
To tyle,pozdrawiam(również Monikę i Klasykę,bo to,że mamy czasem inne zdanie na dany temat nie zmienia faktu,że traktuję Was jako bliskie osoby z powodu,wiadomo,łączącej nas choroby)
Ostatnio zmieniony przez Taka dnia Wto Kwi 05, 2005 6:56 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 3:24 pm Temat postu: |
|
|
Wszyscy tutaj jestesmy sobie bliscy.Jednak kazdy z nas ma prawo do swoich wypowiedzi i mysli.Wydaje mi sie jednak ze ta wymiana zdan jest zupelnie niepotrzebna...przeciez nic sie nie stalo......doslownie nic takiego z czego moglaby powsatac cala ta sprzeczka.
Wydaje mi sie ze kazy z nas lubi to miejsce ...bo inaczej by tutaj nie zagladal...
Co wyzwolilo te emocje.......zupelnie niepotrzebne?.....pomyslcie lepiej o Ojcu Swietym Jego cierpieniu i Wielkiej Godnosci......uszanujcie to co sie dzieje i przestanmy .....to nie ma sensu.....
Istniejemy tu dla siebie i wspierajmy sie .....
Monika |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 3:37 pm Temat postu: |
|
|
Witajcie moje miłe.
Myślę że nie ma obowiązku zaglądać na stare forum i nie będzie problemu.Niech sobie istnieją .Ci co będą chcieli nas odnajdą.Dziewczynki naprawdę szkodaenergii pomińmy ich istnienie milczeniem i absolutnym brakiem zainteresowania.Jeżeli ktoś koniecznie chce tam zajrzeć to po prostu niech się powstrzyma od komentarza.Nam jest dobrze razemi nie zepsujmy tego.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Lodka |
|
Powrót do góry |
|
|
nenya SuperMOD
Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2005 5:54 pm Temat postu: |
|
|
Nooo, na chwilę was samych zostawić nie można, bo od razu Sajgon!
Za każdym razem jak widzę tak rozrośnięte wątki to nie mogę wyjść z podziwu, że o pierdołach to wszyscy stukają jak nawiedzeni, a reszta "poważnych" wątków leży odłogiem - coś w tym jest prawda?
W sumie ja tam się cieszę z każdego ożywienia na forum
Widocznie mamy taką potrzebę od czasu do czasu się poszarpać, byle nikt nie traktował takich utarczek zbyt poważnie!
I jeszcze porządkowo - mój apel o nie używanie słów niecenzuralnych - w razie konieczności proponuję wykropkować lub wygwiazdkować, ok Panno L.? Względnie stosować formy lżejsze - przykład: motyyla nnnoga!
(akurat tutaj nie mam władzy, bo bym już odpowiednio zadziałała )
Wracając do sprawy starego forum, nie mamy żadnego wpływu na to co się tam dzieje (a raczej dlaczego dzieje się tam raczej niewiele) i szczerze mówiąc chyba czas sobie odpuścić - już nie wierzę że możliwe jest rozwiązanie tej dziwacznej sytuacji - minęły już ponad 3 miesiące i NIC!
Nowicjuszy szkoda i tyle - ale dość często mogą natknąć się tam na odsyłacze więc jeśli im będzie zależało to sobie pogadamy tutaj. Nie wiem co jeszcze możemy zrobić... |
|
Powrót do góry |
|
|
|