| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		anik Junior
  
 
  Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 25
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Maj 01, 2008 4:45 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witam!!!
 
Postanowiłam napisać o swoim problemie opuchlizny twarzy, która jest dość spuchnięta, jestem na 12 mg medrolu połówka z 16 i 1 czwórka co dzień po za tym biorę leki moczopędne 1 tabl verospironu i półtorej dawki furosemidu fakt spożywam jedzenie z sola nie mam diety mam tez chora watrobą i mam brzuszek może nie tak z nadwagi jak z opuchnięcia lekarka mnie widziała dała mi skierowanie na badania i podejrzewała cukierzyce bo powiedziałam, że jestem rano osłabiona sporo pije, zrobiłam prywatnie badanie cukru we krwi bo do końca wolnego weekendu miałabym różne myśli i dylemaat  Pani doktor w przychodni dała mi skierowanie na krew na czczo ale postanowiłam zrobic krzywą cukrowa prywatnie okazało się że na czczo mam 53mg/dl, obciążenie 75 g glukozy po 1 ha to 66 po 2h 56 dla potwierdzenia analityk powtórzył badania czyli moje osłabienie nie wynika z cukrzycy pozostałe badania przede mna ale troche sie martwie ze mnie przybywa choć sie nie ważyłam co mi radzicie bo ja tak faktycznie to i nie mam lekarza z prawdziwego zdarzenia, co moze być powodem puchniecie twarzy najbardziej, doradzcie kochani mocno pozdrawiam Ania   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		rosane Junior
  
  
  Dołączył: 14 Sty 2008 Posty: 11 Skąd: Rzeszów
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Maj 01, 2008 6:05 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				U mnie w zasadzie to zanim zdiagnozowano tocznia...czyli 10 lat wstecz...miałam spuchnietą lewą łydke i tak mi już zostało. jest wyraźna różnica między obiema nogami, nie ukrywam, ze to dość dyskomfortowe.....ale jakoś daje rade  
 
A po wysiłku - nie wspomna o wysokich obcasikach..po prostu łydka pecznieje i jest twarda. _________________ Żyj tak, żeby twoim znajomym zrobiło się nudno kiedy umrzesz
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		aniusia Master butterfly
  
  
  Dołączył: 23 Wrz 2006 Posty: 774 Skąd: Łódź
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Maj 01, 2008 8:51 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Muszę powiedzieć, że ja też mam z tym problem. Głównie rano tak mam opuchniętą twarz, że nie mogę oczu otworzyć. Później stopniowo ta opuchlizna schodzi. 8 lat temu kiedy postawiono diagnozę i zaczęłam brać sterydy przytyłam 10 kg. Od pół roki chudnę a mimo to twarz, dłonie i nogi jednak puchną. Mówiłam o tym lekarzowi ale nie wiele się dowiedziałam bo jakoś omija ten temat. Biorę Tialorid na odwodnienie, może to za słabe? _________________
   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Monika B Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pią Maj 02, 2008 10:17 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				anusia talorid jest słabszy ale nie jest tak agresywny jak inne leki odwadniajace, oszczedza szczegolnie elektrolity a wiec raczej go nie zmienaj, 
 
ja ide do szpitala  za kilka dni i mam nadzije ze zmienia mi sterydy , jestem opuchnieta od kilu miesiecy moja lekarka stwierdziła ze po prostu  po latach sterydy bardziej powoduja opuchlizne i raczej powinno się je zmienic, u mnie juz nie działaja prawidłowo a wiec miedzy innymi bardzo puchnę ,, twarz jest bardzo spuchnieta ,  leki odwadnijace tutaj wiele nie zmienia a tylko spowoduja komplikacje w oragnizmie trzymaj się Tialoridu jest najbardziej bezpieczny , mozesz sprobowac brac go co drugi dzien po 2 tabl. zapytaj lekarza czy mozesz. _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w   życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		amalinger Junior
  
 
  Dołączył: 23 Kwi 2008 Posty: 22
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Maj 05, 2008 8:55 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| znam bardzo dobry sposob na opuchlizne, ktory mi pomogl. jesli jestes zainteresowana tym co mam do powiedzenia to wyslij wiadomowsc prywatna. chetnie podziele sie swoim doswiadczeniem. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		angela Master butterfly
  
 
  Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 10, 2009 9:10 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Dziewczyny a czy są jakieś zioła (w każdym bądź razie coś do picia), co zmniejszają opuchliznę tzn. zatrzymanie wody w organiźmie   powiem, że nie wiem z czego to wynika u mnie... sterydy odpadają bo biorę 5mg (oprócz encortonu to jeszcze-lorista, enarenal, imuran). We czwartek pojechałam do dziadków i jak się obudziłam to już ze spuchniętymi oczami, i tak do dzisiaj chociaż dzisiaj już niedużo, ale za to wczoraj na wieczór stopy popuchły... w piątek ide badania robić i do prof. w poniedziałek, więc coś może się wyjaśni... _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 10, 2009 2:54 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Angela idź do apteki i tam mają całe zestawy moczopędnych ziółek   czy to mieszanki do zaparzania, czy gotowe krople    
 
 
ja biorę takie coś http://www.domzdrowia.pl/42787,aqua-femin-50-tabletek.html
 
 
[/b] _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		angela Master butterfly
  
 
  Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 10, 2009 3:03 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
 
	  | Cytat: | 
	 
	
	  | Kuracja nie powinna trwać dłużej niż 3 tygodnie. Najlepiej przyjmować Aqua-Femin regularnie co 2 tygodnie w drugiej fazie cyklu miesięcznego. | 
	 
 
 
kinga i jak go przyjmujesz    raz dziennie przez 2 tygodnie codziennie?, a potem kiedy znów,trzeba robić jak długą przerwę, czy to zależy od tego jakie są objawy??
 
Szkoda, że to tabletki. Nie miałam problemów z żołądkiem, ale jak biore swoje leki to wystrzegam się brania jakby to powiedzieć ,,zbędnych" tabletek, jak jest możliwość to szukam w formie herbatki, saszetek itp. _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego.
  Ostatnio zmieniony przez angela dnia Sro Cze 10, 2009 3:05 pm, w całości zmieniany 1 raz | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 10, 2009 3:04 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				ja go biorę tak jak zalecają, czyli przez około 2 tygodnie, dwa przerwy no i oczywiście odpowiednio do cyklu miesiączkowego
 
 
a tak, jak mam duże obrzęki to zapasik Furosemidu jest w domu    _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		angela Master butterfly
  
 
  Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Lip 21, 2009 12:20 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				W szpitalu wyszło, że baaaardzo dużo mam białka w DZM 4,4g. nigdy tyle nie miałam (przed tymi badaniami ok.2 tygodni wcześniej miałam 2,6) powoli rosło i po wadze widzę, że odkłada mi się nie wiem jak to nazwac woda czy coś- popuchnięte stopy, uda, prawdopodobnie ok 5 kg mam już tego w sobie- poprosiłam jak byłam w szpitalu coś na to a pani doktor powiedziała, że nie ma nic na te moje obrzęki, gdyż białko uciekające z moczem powoduje, że albumin jest mało w organiźmie i że puchną niektóre miejsca, jak nalegałam to dostałam furosemid 1 tabletkę i wysiusiałam 0,5kg ale nie zniknęła opuchlizna a jak mówiłam że może pobiorę przez jakiś czas to ona mówiła, że to nic nie da bo przez furosemid ucieka woda z naczyń a nie z tkanek i tyle... zostało na tym że czekamy jak cellCept zadziała, jak zacznie spadać białko w moczu to i opuchlizna zacznie spadać... 
 
opowiedzicie czy też spotkałyście się z czymś takim    nie ma żadnej możliwości na to aby zeszła opuchlizna   powiedziała że można zastrzyk zrobić z albumin ale zejdzie opuchlizna na 2 doby i znów wróci...coraz ciężej mi jest z tym, tym bardziej, że chyba rośnie gromadzenie się tej wody, tak mi się zdaje   _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Lip 21, 2009 12:34 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				ja pierwsze o tym słyszę     u nas na oddziale podają normalnie Furosemid przy obrzękach....zatrzymująca się woda jest niebezpieczna wszak    
 
ja też mam niskie albuminy i białko całkowite, a jak puchę to łykam furosemid, którego mam cały zapas w domu   oczywiście z umiarem, bo to silny lek i wypłukuje elektrolity z organizmu
 
 
czasem stosują u mnie na nefrologi leczenie kojarzone, np. furosemid i spironol...albo sam ten drugi--stosowałam go co dzień, bo wtedy dopiero zaczyna działać
 
 
no a powracając do głównego punktu: u nas niskie albuminy itp nie są przeszkodą do podania moczopędnych leków     a jak woda zacznie zbierać się w brzuchu, czy płucach?.....trzeba interweniować wcześnie 
 
 
dodam jeszcze, że po furosemidzie to siusim i siusiam     w litrach   
 
 
EDIT:
 
no i wszak leczenie idzie dwutorowo: dostajesz Cell Cept, by wszystko zaczęło działać normalnie, żeby zatrzymać chorobę; a moczopędny powinien iść obok, wspomagając i likwidując objawy
 
 
moja koleżanka brała furosemid przez kilka miesięcy; co drugi dzień jedną tabletkę _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		angela Master butterfly
  
 
  Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Lip 21, 2009 12:46 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Ale powiedz mi Kinguś...
 
Ona uzasadniła nie branie furosemidu tym, że wpływa na oddawanie moczu to fakt, ale zabiera wodę z naczyń a nie z tkanek i to błędne koło...
 
Zastanawiam się czy nie jechać do rodzinnej zaraz i poprosić o receptę na ten furosemid, jak myślisz... _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		kinga Moderator
  
  
  Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Lip 21, 2009 12:58 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				powiem tyle: mi obrzęki schodziły na jakiś czas, a o to przede wszystkim chodzi chyba....
 
od poprawy albumin i reszty mamy inne leki
 
 
to prawda, że obrzęki będą się nadal tworzyć, bo wiadomo... ale zatrzymująca się woda nie jest bezpieczna...
 
 
a i jeszcze znalazłam takie coś
 
 
	  | Cytat: | 
	 
	
	  | Furosemid jest używany do wydalenia wody przez ostatnie dwa lub trzy dni przed zawodami. Jest szczególnie skuteczny, gdy chodzi o wodę podskórną, przez co “suchy” i “twardy” wygląd jest możliwy do osiągnięcia. | 
	 
 
 _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy. 
 
 
  | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		angela Master butterfly
  
 
  Dołączył: 18 Gru 2004 Posty: 746 Skąd: Białystok
  | 
		
			
				 Wysłany: Wto Lip 21, 2009 5:39 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				OOOO to chyba ten cytat tyczy się tkanek też   
 
Byłam dzisiaj w poradni pojechałam szybko o 14 zastałam dr jeszcze i przepisała mi furosemid i powiedziała, że jedną tabletkę co 2 dzień, ale ja wzięłam jedną o 15 a o 18:30 drugą bo mało coś  działa, wiem że może czasu potrzeba, ale jutro też planują wziąść 2 tabletki, tak żeby zeszła ta opuchlizna te 5 litry, a potem już po jednej co 2 dzień-mam nadzieje, że to coś pomoże   _________________ Szczęście nie jest dziełem przypadku, ani darem bogów. Szczęście to coś, co każdy z nas musi wypracować dla siebie samego. | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Agnieszka87 Junior
  
 
  Dołączył: 17 Sty 2012 Posty: 13 Skąd: suchy las
  | 
		
			
				 Wysłany: Pon Maj 21, 2012 2:09 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Witam. Ostatnio byłam u lekarza reumatologa i powiedziala mi ze mam w sobie duzo wody a dokladniej "jestes wielka, ale to nie jest od jedzena tylko masz w sobie pelno wody" i wyslala mnie zebym zapisala sie do szpitalia reumatlogicznego, zawsze leczylam sie w nefrologicznym. nie wiem czy to co mowi ze to woda jest prawda, coprawda przytylam i tyje co jakis czas z 2-3 kilo co 2-3 tyg, nie jem wiecej ale nie wiem czy to mozliwe jak biore furosemid to oddaje tyle moczu ile wypilam +- 300-500ml. co myslicie? | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |