Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paulina_87 Gość
|
Wysłany: Sob Lis 12, 2005 3:15 pm Temat postu: |
|
|
ja również witam serdecznie
też mam 18 lat i diagnoze postawiono w 2002r - toczeń rumieniowaty układowy
biore tylko encorton - obecnie 7,5mg
serdecznie pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Itunia Master butterfly
Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Nie Lis 13, 2005 8:25 pm Temat postu: Jadę... |
|
|
Witam Wszystkich! Jutro jadę na pierwszy puls. Trochę sie martwię, ale chcę to już mieć za sobą. Jadę z dobrym nastawieniem dzięki Wam. Dam znać, jak wrócę. Dziękuję Wam!
Julita |
|
Powrót do góry |
|
|
nenya SuperMOD
Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lis 13, 2005 8:38 pm Temat postu: |
|
|
Powodzenia!
Trzymamy kciuki za gładkie ciurkanie kroplówy
Na pewno będzie dobrze, tylko się wynudzisz na wyrku szpitalnym i tyle |
|
Powrót do góry |
|
|
Asia Stary wyjadacz
Dołączył: 27 Lis 2003 Posty: 138 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 14, 2005 11:12 am Temat postu: |
|
|
Ja bralam Endoxan przez rok ale w tabletach czyli codziennie łykałam pigułkę. Nie zauważyłam w moim przypadku niepokojących skutków ubocznych. w łosy może trochę więcej ich wypadało.
Jesli chodzi o bezpłodnośc to cos niecoś słyszałam na ten temat, ze istnieje takie ryzyko. |
|
Powrót do góry |
|
|
deimosek Super senior
Dołączył: 13 Kwi 2004 Posty: 85 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sro Lis 16, 2005 5:18 pm Temat postu: Sie nie stresować na zapas. |
|
|
Bry dzień.
Ja biore juz 1.5 roku endoxan w pigułkach. Poza objawami żołądkowymi (trzeba brac leki osłonowe) nic specjalnie poza wypadaniem włosów sie nie działo. Początkowo mdłości, raz czy dwa wymioty a potem juz luzik.
Istotna jest osobnicza tolerancja. Ale nie sadze by byly jakies duze problemy.
Grunt to nie dac sie lekom a potem chorobie .
Pozdrawiam
Olo _________________ GG: 1708749 |
|
Powrót do góry |
|
|
Itunia Master butterfly
Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2005 7:32 pm Temat postu: Wróciłam :) |
|
|
Witajcie Kochani! Właśnie wróciłam ze szpitala. Endoxan zniosłam bardzo dobrze - żadnych mdłości, włosy też nie wypadają więcej niż normalnie. Wszystko jest w normie. Mam nadzieję, że tak będzie dalej, bo jeszcze czeka mnie 5 takich pulsów. Pierwsze koty za płoty, już jestem spokojna. Do włosów kupiłam sobie jeszcze super-drogi szampon na wszelki wypadek, ale jest ok (tfu, tfu, tfu - odpukać!).
Dziękuję Wam jeszcze raz serdecznie za wsparcie. Postaram się na bieżąco udzialać na Forum i dzielić swoimi doświadczeniami z innymi. Pozdrawiam i całuję Wszystkich!
Julita |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Lis 17, 2005 7:46 pm Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz sprawdza sie .powiedzenie .nie watro wierzyc wszystkiemu o czym mowia pacjenci . naczesciej jest wiecej strachu niz to warte...My mamy z tym do czynienia czesto wiec inaczej do tego podchodzimy.i dobrze ze szlas bez obaw .nie bedzie problemu w dalszym leczeniu.........
Trzymaj sie
Monika |
|
Powrót do góry |
|
|
klasyka Master butterfly
Dołączył: 01 Gru 2004 Posty: 408
|
Wysłany: Wto Lis 29, 2005 5:45 pm Temat postu: |
|
|
najpierw bralam Azathioprine, ale lecialy mi leukocyty, a teraz mi odstawiono Endoksan po prawie 6 latach stosowania, watroba mi pada
mowie powaznie, Alaty i Aspaty wyszly trzycyfrowe (w granicach 300)
a odwolujac sie do Waszych wczesniejszych rozwazan:
lysieniem sie za bardzo nie przejmowalam, wlosy owszem sie przerzedzily, ale nie wylysialam kompletnie, nie mialam tez zadnych objawow plackowatego lysienia, zreszta jak sie pytalam lekarza, to takie extrema zdarzaja sie wyjatkowo rzadko,
aha, jesli wlosy zaczna sie przerzedzac/wypadac, to objaw taki nie wystapi wylacznie na glowie, inne miejsca tez sa na to narazone,
badzcie dobrej mysli, endoxan naprawde pomaga, ale polykac nalezy wylacznie po posilkach, jest cholernie toksyczny. |
|
Powrót do góry |
|
|
martek Master butterfly
Dołączył: 20 Wrz 2003 Posty: 552
|
Wysłany: Wto Lis 29, 2005 10:21 pm Temat postu: |
|
|
Witaj Itunia w naszym gronie
Jeśli chodzi o endoksan , nie ma powodów aby sie zamartwiać. Trzeba iśc z nastawieniem - ten lek ma mi pomóc.
Spora grupa lekarzy uważa, że właśnie endoksan jest bardzo skuteczny w leczeniu tocznia (wyciszeniu tego paskuda). Każdy lek czy to endoksan, czy cyklosporyna czy arechina czy cellcept i inne - są toksyczne ale one pomagają.
Musisz tylko pamietać , aby podczas kroplóweczki duzo pić wody niegazowanej by szybko wypłukać .
Pozdrawiam _________________ Martek |
|
Powrót do góry |
|
|
Lidia Master butterfly
Dołączył: 22 Sty 2005 Posty: 2511 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Lis 29, 2005 11:57 pm Temat postu: |
|
|
Witam nową koleżankę.
przygotowania do długiego pobytu w szpitalu i nadrabianie spraw do przodu to makabra.Mam tego dość.Dobrze że to jeszcze tylko jeden dzień.
pozdrowionka dla wszystkich
Lidka _________________ "uśmiechaj się, do każdej chwili uśmiechaj"
"Nie chodzi o to że mamy zbyt mało czasu, ale że zbyt dużo go tracimy"
Seneka |
|
Powrót do góry |
|
|
Itunia Master butterfly
Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Czw Gru 01, 2005 4:38 pm Temat postu: |
|
|
klasyka napisał: |
endoxan naprawde pomaga, ale polykac nalezy wylacznie po posilkach, jest cholernie toksyczny. |
Ja biorę kroplówki z Endoxanu, nie tabletki. Lekarz powiedział, że maksimum 6 pulsów dostanę i powinno się wszystko poprawić. Co do wypadania włosów to naprawdę (odpukać!!!!) niczego niepokojącego nie zauważyłam. Poza tym mam dobry szampon 8)
A wiecie co? Z piciem wody nie miałam najmniejszych problemów. Wypijałam 2 litry i potem dymałam do kibelka (ze statywem od kroplówki rzecz jasna) z 20 razy. Każdy, kto ma problemy z piciem wody - ssijcie cukierki (najlepiej bez cukru), one sprawiają, że chce się pić. U mnie poskutkowało.
Dzięki Wszystkim za ciepłe powitanie!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Czw Gru 01, 2005 7:39 pm Temat postu: |
|
|
Ja mialam endoxan w kroplowkach przez wiele lat .......i naprawde oprocz ucizliwosci pobytu w szpitalu .nie odczuwalam tego az tak bardzo........
Wlosy wypadaly tylko po jednorazopwych dawkach .ale to byly dawki 5x wieksze niz normalnie .przez pozostaly okres.........nie ma zle ..a skad ja to znam ..latanie z kroplowka do ubikacji.......troche rozrywki .
Monika |
|
Powrót do góry |
|
|
Itunia Master butterfly
Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Czw Gru 01, 2005 8:05 pm Temat postu: |
|
|
Monika B napisał: |
a skad ja to znam ..latanie z kroplowka do ubikacji.......troche rozrywki .
Monika |
Hehe, a ja do tego jeszcze tego samego dnia okres dostałam!!! Wszystko na raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dota Super senior
Dołączył: 22 Lis 2005 Posty: 99 Skąd: szczecin/okolice
|
Wysłany: Czw Gru 01, 2005 10:13 pm Temat postu: |
|
|
Ja brałam endaxan przez wiele lat nie biorę od roku a wyniki i samopoczucie nic sie nie zmienilo jak przerwałam włoski jak wypadały tak wypadają wcale nie zauważyły że to już rok bez endoxanu
rozumiecie cos z tego |
|
Powrót do góry |
|
|
nenya SuperMOD
Dołączył: 04 Lip 2004 Posty: 6875 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Gru 01, 2005 10:28 pm Temat postu: |
|
|
Dota, wypadanie włosów to nie tylko skutek uboczny chemioterapii (w tym przypadku endoxanu), ale u połowy pacjentów to po prostu objaw tocznia, czyli skutek samej choroby:
Cytat: |
Utrata włosów zdarza się nawet u 50 % pacjentów z toczniem. Jest to jeden z objawów aktywności choroby, a związany jest z zatykaniem się mieszków włosowych. Obserwowana jest cała gama natężenia i sposobów utraty włosów - od form łagodnych (osłabienie włosów które łatwiej się łamią, przeżedzają) przez łysienie plackowate do zupełnej utraty włosów.
Utrata włosów jest uleczalna, stosuje się lokalne iniekcje preparatów steroidowych w skórę główy, a leki antymalaryczne (arechina, plaquenil) i kortykosterydy pobudzaja wzrost włosów. |
to ze starego wątku:
toczeń a łysienie |
|
Powrót do góry |
|
|
|