|
WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 12:37 pm Temat postu: |
|
|
Milusia a u dermatologa byłaś? To podstawa przy skórnych problemach.
Oczywiście możesz próbować zmieniać szampony, stosować jakieś płukanki ziołowe. Może coś pomoże.
A mycie co drugi dzień nie jest niczym strasznym.
Ja odkąd pamiętam myję włosy co dzień, bo się tak przetłuszczają. _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milusia Super senior
Dołączył: 30 Sty 2008 Posty: 85
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 12:52 pm Temat postu: |
|
|
Kinga
dzieki za odpowiedz.
Jakbym Ci opisała całą "procedurę" mojego mycia włosów uwierz nie chciałoby Ci się tego powtarzać co 2-gi dzień.
Wspomnę tylko że cała trwa minimum 3 godziny
U dermatologa byłam nie raz.. bezskutecznie... Głowna kuracja to szampony przeciwłupieżowe.
Jeśli chodzi o swędzenie głowy ostatnio chyba w końcu powoli sobie z tym radzę ale chętnie przeczytam jakiejś rady innej dziewczyny i ją wypróbuję jeśli działa. Chciałabym pozbyć się tego problemu na zawsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 1:27 pm Temat postu: |
|
|
trzy godziny myć włosy? po co komplikujesz sobie życie?
Wybacz, ale kwestia "chce mi się/ nie chce mi się" jest bez sensu.
Jeśli jest potrzeba, to się coś robi. _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milusia Super senior
Dołączył: 30 Sty 2008 Posty: 85
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 1:30 pm Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Milusia dnia Czw Mar 20, 2014 3:41 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 1:54 pm Temat postu: |
|
|
Napisz co robisz przez 3 godziny. Ciężko mi sobie wyobrazić mycie głowy przez tyle czasu. No chyba, że masz rekordowo długie włosy i musisz je prać w wannie.
Co do problemów - gdybym miała tylko z włosami, to by było git
Energię i czas wykorzystuję w inny sposób.
Czas dłuższy poświęcałam nie raz na zdrowotne rzeczy. Chciało mi się czy nie. Musiałam to robić, żeby móc chodzić.
Choć nie... bardzo mi się chciało i poświęciłabym każdy czas. I nie marudziłabym.
Jest konieczność, jest działanie. _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
Ostatnio zmieniony przez kinga dnia Czw Mar 20, 2014 1:56 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
monia85 Master butterfly
Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7065 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 1:55 pm Temat postu: |
|
|
Milusia, jesteśmy na forum, a ono z definicji służy wymianie poglądów
Tak z ciekawości - opisz swój rytuał mycia włosów, ciekawa jestem czemu to trwa aż 3 h.
Ja też myję włosy co drugi dzień i nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, zwłaszcza jak włosy mają tendencję do przetłuszczania się, choć przyznaję, nie trwa to tyle co u Ciebie. _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey |
|
Powrót do góry |
|
|
Liluu Master butterfly
Dołączył: 12 Sty 2014 Posty: 2463 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 2:01 pm Temat postu: |
|
|
Przyłączam się d prośby, bo sama jestem ciekawa, co się robi 3 godziny z włosami tez mam problemy z wypadającymi, myje je co drugi dzień i to rano, więc żeby ogarnąć dzieci i siebie na 7:30 do pracy, to muszę wstać o 5:30, 5:45 żeby się wyrobić i o 7 wyjść z domu, a też nie zawsze mi się chce |
|
Powrót do góry |
|
|
Milusia Super senior
Dołączył: 30 Sty 2008 Posty: 85
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 2:15 pm Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Milusia dnia Czw Mar 20, 2014 3:33 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 2:17 pm Temat postu: |
|
|
Liluu też tak mam; muszę rano przed pracą wstać (czyli 5:30, 5:00 - w zależności od dnia), żeby umyć głowę i wyglądać jakoś. Wieczorna kosmetyka nie wchodzi w rachubę.
Kiedyś się wkurzyłam i przez lata miałam króciutkie włosy bo z nimi 5 minut roboty było _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
nulka Kadet
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 33
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 2:19 pm Temat postu: |
|
|
Milusia, a czy Twoj problem ze skórą głowy nie jest spowodowany tymi wcierkami które stosujesz? Wydaje mi się że tak. Ja również stosowalam wcierke- jantar, i po jakimś roku stosowania pojawił mi sie taki niby lupiez, i sporo takich bialych kuleczek które wypadają razem z włosami. Ogólnie moje cieniutkie włosy, a raczej to co z nich zostalo odkad zaczęłam chorować to obraz nędzy i rozpaczy. Szczególnie nad czołem, mam OGROOOMNE zakola i tzw. szpaka. Wstawilabym zdjecia ale sie wstydzę. W sumie odkąd biorę leki wypadła mi połowa włosów których nigdy nie było duzo |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 2:22 pm Temat postu: |
|
|
Milusia
co do Twojego rytuału - przyzwyczaiłaś sobie skórę głowy do takich dziwnych rzeczy, olejki itp. I się dziwisz, że tworzą Ci się strupki?
Zaburzyłaś normalne funkcjonowanie skóry. _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
Ostatnio zmieniony przez kinga dnia Czw Mar 20, 2014 3:03 pm, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelina266 Master butterfly
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 2:23 pm Temat postu: |
|
|
Ja również myję włosy codziennie przed pracą. Do tego codzienne układanie na szczotki. Mimo to wstaję 45 minut przed wyjściem z domu
Milusia może Twoje włosy wypadają z nadmiaru tych wszystkich mazideł. One po prostu są obciążane! ale to moje zdanie. Maski na włosy powinny być stosowane 1 w tygodniu, a wcierki 3 razy. Na co dzień raczej balsam lub lekka odżywka w sprayu. _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
|
nulka Kadet
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 33
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 2:24 pm Temat postu: |
|
|
Milusia, a czy Twoj problem ze skórą głowy nie jest spowodowany tymi wcierkami które stosujesz? Wydaje mi się że tak. Ja również stosowalam wcierke- jantar, i po jakimś roku stosowania pojawił mi sie taki niby lupiez, i sporo takich bialych kuleczek które wypadają razem z włosami. Ogólnie moje cieniutkie włosy, a raczej to co z nich zostalo odkad zaczęłam chorować to obraz nędzy i rozpaczy. Szczególnie nad czołem, mam OGROOOMNE zakola i tzw. szpaka. Wstawilabym zdjecia ale sie wstydzę. W sumie odkąd biorę leki wypadła mi połowa włosów których nigdy nie było duzo |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelina266 Master butterfly
Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 2800
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 2:25 pm Temat postu: |
|
|
Tak jak pisze nulka. Wcierki (Jantar) powodują w pierwszej fazie wypadanie włosów, ponieważ są one wypychane prze nowe włoski. _________________ Zbieram siły do walki. |
|
Powrót do góry |
|
|
monia85 Master butterfly
Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 7065 Skąd: okolice Wyszogrodu
|
Wysłany: Czw Mar 20, 2014 2:26 pm Temat postu: |
|
|
Milusia, mi także się wydaje, że to od tych wszystkich specyfików. Ja nie mam zbyt gęstych włosów, ale chyba bym straciła 3/4 tego co mam jakbym traktowała je co drugi dzień tyloma specyfikami
Co do wcierek - kiedyś stosowałam Garnier Neril, nawet na opakowaniu było napisane, że na początku włosy będą wypadać (potem w to miejsce odrastają nowe, mocniejsze). _________________
Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez. / J.V. Chevey
Ostatnio zmieniony przez monia85 dnia Czw Mar 20, 2014 2:27 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by PhPBB © 2001, 2002 phpBB Group
|