| 
			
				WWW.TOCZEN.PL "systemic lupus erythematosus"   
					
			 | 
			
			 | 
		 
	 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	 
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	 
	
		Itunia Master butterfly
  
 
  Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Mar 02, 2006 9:26 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Gosiu, na pewno będzie wszystko OK. Buziaczki   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Robert Moderator
  
  
  Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 6881 Skąd: Toruń / Warszawa
  | 
		 | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ludmila_07 Master butterfly
  
 
  Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 3621
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Mar 19, 2008 9:51 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				no to moi rodziciele byli bardzo zestresowani    _________________ W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka
 
 
W naszym życiu jak na palecie artysty jest  jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
 
Mark Chagall | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ewa k Stary wyjadacz
  
  
  Dołączył: 01 Wrz 2006 Posty: 125 Skąd: usa
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Mar 30, 2008 3:12 am    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				| Bazylia ,tak mnie rozbawila Twoja wypowiec ,ze chyba powiesze sobie ja nad lozkiem,zeby  mogla zawsze rano przeczytac i wiedziec ,ze to nie moja wina  ,tylko choroba-dzieki | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		ludmila_07 Master butterfly
  
 
  Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 3621
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Nie Mar 30, 2008 4:16 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Polecam książkę mojego wykładowcy Włodzimierza Oniszczenki
 
,,Stres brzmi groźnie" , książka z psychologii ale przystępnie napisana, no i doda że objetościowo niekogo nie przeraża.Mam ją w swojej biblioteczce z dedykacją od autora . _________________ W swojej walce z życiem stań po stronie życia - Franz Kafka
 
 
W naszym życiu jak na palecie artysty jest  jeden jedyny kolor, który nadaje znaczenie życiu i sztuce - kolor miłości
 
Mark Chagall | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		Sugar Master butterfly
  
  
  Dołączył: 02 Gru 2007 Posty: 288
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 11:18 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
 
	  | nenya napisał: | 
	 
	
	  he, nie wszyscy mogą się tłumaczyć atakiem na ciało migdałowate, bo jednak nie wszyscy toczniowcy mają pciała antyDNA   
 
reszta zaburzenia emocjonalne (także te euforyczne   ) ma zapewne z innych powodów - jak dla mnie to na bank psychoza posterydowa   albo nawet nie posterydowa, tylko całkiem zwykła   | 
	 
 
 No Nenya, ja się cieszę, ze to napisałaś, bo jak przeczytałam to na początku, to sobie od nowa zaczęłam toczeń wmawiać i jemu przypisywać moje słynne huśtawki nastrojów. Ale przecież p-ciał anty DNA u mnie nie wykryli, czyli ja zwykła histeryczka jestem.    | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		rodzynka Junior
  
 
  Dołączył: 25 Cze 2008 Posty: 8
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 25, 2008 3:02 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Witajcie! Ja choruje na tocznia od 17 lat, przerabialam juz szpitale, leki, przytycie, depresje, bole stawow itp. Od wszystkich lekarzy (łącznie z moją matką), którzy się mną zajmowali słyszałam jedno: nie wolno mi się stresować i denerwować (BEZ ŻADNEGO WSPARCIA EMOCJONALNEGO, ŻADNEGO!!!). Powiem Wam jedno - moim zdaniem za takie wypowiedzi wobec pacjentów lekarze powinni otrzymywać przynajmniej naganę. Dla mnie to jest koszmar tak krzywdzić pacjenta. Równie dobrze mogą zabronić mi się śmiać czy robić siusiu - na jedno by wyszło.
 
Każdy zdrowo myślący człowiek wie, że zdenerwowanie jest naturalnym stanem emocjonalnym, który informuje go, że coś się dzieje nie tak jakby tego oczekiwał - chyba jaśniej nie da się tego opisać.
 
I każdy zdrowo myślący lekarz jeżeli już chce doradzić w tym temacie pacjentowi to powinien mówić mu, żeby spróbował poszukać sobie dla siebie najlepszych sposobów na radzenie sobie ze stresem i zdenerwowaniem - dla jednych będzie to płacz, dla innych wygadanie się bliskiej osobie itd. Takie jest to proste, ale lekarze o tym zapominają - dla mnie to masakra.
 
Ja osobiście, gdy już zorientowałam się, że wciskają mi głupotę, zaczęłam akceptować w pełni emocje, które odczuwam, a jak jestem zła czy zdenerwowana to o tym po prostu mówię mojemu mężowi, albo sobie płaczę i nikt mnie za to nie karze (np. wydzierając się na mnie, że mi nie wolno się denerwować). I od kiedy tak robię, jest mi zdecydowanie lepiej w życiu, także toczeń już tak nie dokucza   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		rodzynka Junior
  
 
  Dołączył: 25 Cze 2008 Posty: 8
 
  | 
		
			
				 Wysłany: Sro Cze 25, 2008 3:03 pm    Temat postu:  | 
				     | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				Robert, dzięki za ten artykuł   Wyjaśnia on naprawdę wiele w moim życiu   | 
			 
		  | 
	 
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	 
	
		  | 
	 
	
		 | 
	 
 
  
	 
	    
	   | 
	
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
  | 
   
 
  
Powered by PhPBB  © 2001, 2002 phpBB Group
  
		 |