Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gonia Kadet
Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 39 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Pon Lip 21, 2008 4:25 pm Temat postu: Problem z miesiaczka |
|
|
Witajcie. Nie moge znalezc zadnego watku na temat menstruacji i problemow z tym zwiazanych-az nie mozliwe ze temat nie byl poruszany dlatego pytam w nowym watku...a jesli odpowiedz juz gdzies padla to prosze odeslijcie mnie w odpowiednie miejsce.
A teraz do konkretu. Chcialam Was zapytac co nalezy zrobic w przypadku gdy okres spoznia sie np 3 tyg??? Lekarze uprzedzali ze moga wystapic przesuniecia ale ze o az tyle!?
Zdarza mi sie to wlasnie pierwszy raz-do tej pory bylo jak w zegarku-i martwie sie bo jestem w pracy za granica i nie wiem czy powinnam udac sie do lekrza czy spokojnie dalej czekac.
Dodam ze nie obawiam sie o ciaze!!!
Bardzo dziekuje za pomoc
I pozdrowienia dla wszystkich z Hiszpanii _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monika B Moderator
Dołączył: 14 Lis 2004 Posty: 17307
|
Wysłany: Pon Lip 21, 2008 4:50 pm Temat postu: |
|
|
chyba ten temat był ale juz odpowiem ci od razu tutaj poszukam pozniej , jesli masz 100% pewnosci ze nie jestes w ciazy to nie musisz sie martwic pocekaj spokojnie az wrocisz, brak miesiaczki mogła wywołac zmiana klimatu oraz inne czynniki ( nie wiem dlaczego lekrze cie informowali ) duze zaburzenia cyklu wywołuja czesto cytostatyki w duzych dawkach , a więc jesli przez to przechodziłas to tak moze byc , inna sprawa - wiek , u nas czesto juz przed 40 co niektorzy mają problemy z okresem ze wzgledu na chorobe , tak się czesto zdarza,
nie wiem jak długo masz zamiar tam zostac, uwazaj na siebie w razie jakichkolwiek oznak krwotoku do lekarza, na razie ja bym się wstrzymała , _________________ Szczęście to jest to, czego prawdopodobnie w życiu nie osiągniemy , ale na szukanie go warto poświęcić życie . ( Marie-Henri Beyle) - Stendhal
|
|
Powrót do góry |
|
|
narcyzia Master butterfly
Dołączył: 30 Sie 2003 Posty: 212 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Pon Lip 21, 2008 5:43 pm Temat postu: |
|
|
przyłączam sie do wyp[owiedzi Moniki
mysle ze najwieksze znaczenie ma klimat, jego zmiana, ale równiez leki- ja przy sterydach też mialam takie dziwne akcje z miesiączką, teraz sie jakos unormowało. nie martw sie na zapas i jesli poza brakiem menstruacji nie odczuwasz nic wiecej to mysle ze zaczekaj, bedzie ok _________________ Kasia |
|
Powrót do góry |
|
|
Gonia Kadet
Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 39 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 11:04 am Temat postu: |
|
|
Mam 24 lata a w tym klimacie bede jeszcze 2mies - jesli choroba tego nie zmieni jak narazie to jedyny problem....Ale wasze odp uspokoily mnie. Moniko jak mozesz to przeslij wiecej info na ten temat. A co z innymi forumowiczami?? nigdy nie zetknelyscie sie z tym problemem? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itunia Master butterfly
Dołączył: 10 Lis 2005 Posty: 3664
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 5:27 pm Temat postu: |
|
|
Moja pani dr zawsze mówi, że miesiączka może nawet czasem zniknąć na jakiś czas... Ja nie miałam z tym problemu nawet na Endoxanie, a to jeden z silniejszych leków. Czasem zdarzało mi się dostać okres o tydzień za wcześnie lub za późno. Bywa. |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga Moderator
Dołączył: 14 Mar 2005 Posty: 14280
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 5:35 pm Temat postu: |
|
|
ja też nie mam problemu z regularnością; nawet po gigantycznych dawkach różnych leków
raz miałam większe opóźnienie, ale wiążę to z braną luteiną, lekami przeciwzakrzepowymi i przebytej operacji
pewnie u Ciebie klimat dużo zawinił
musisz po prostu poczekać
pozdrawiam _________________ Odkąd przestałam przejmować się rzeczami, na które nie mam wpływu, mam wpływ na więcej rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiulka Master butterfly
Dołączył: 02 Sty 2007 Posty: 282 Skąd: woj.śląskie
|
Wysłany: Wto Lip 22, 2008 8:27 pm Temat postu: |
|
|
Ja od czasu choroby (7lat) mam nieregularne miesiączki. To juz niemal reguła, że jest ok 5 dni później niż powinen. A jak endoxan w kroplówkach brałam to przez 5 miesiacy chyba wcale okresu nie miałam... Miewam tez przerwy znacznie dłuższe lub krwawienia, które miesiączką trudno nazwać Kiedys to nawet ginekolog mnie wkurzył jak kolejny raz na wizycie byłam i mówie ze nieregularne, za często, za długie... A ona na to że takie rzeczy sie zdarzają, że zmaina klimatu na to wpływać może, że stresy... itp. Ani jedno ani drugie sytuacje nie miały miejsca... O ciąży nawet nie wspomniał Cóż, chciał mnie normalnie, zbadac ale jak sklamalam ze własnie okres mam to zapisał mnie na USG... Przynajmniej tyle. A tam podobno wszystko w porzadku _________________ "Życia nie można wybrać, ale można z niego coś zrobić" <Peter Lippert> |
|
Powrót do góry |
|
|
Asiab Junior
Dołączył: 13 Lip 2004 Posty: 28 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 23, 2008 12:53 pm Temat postu: |
|
|
Oj z miesišczka to ja miewam problemy. Kiedys nie miałam z 3 miesiace a póniej przez jaki rok mialam regularne. Natomiast od miesišca mam krwawinia, plamienia zamiast normalnej miesišczki, była u ginekolga i niby zaburzenia hormonlane które z racji choorby maja miejsce bytu ale leki nie skutkuja i dzis znów sie wybieram. Ale u Ciebie to może zmiana klimatu, brak mnie tak bardzo nie martwi jak te plamienia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gonia Kadet
Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 39 Skąd: Opolskie
|
Wysłany: Sro Lip 23, 2008 11:31 pm Temat postu: |
|
|
w sumie to nie narzekam-tez wole brak, wygodniej mam tylko nadzieje ze jak juz ´kranik sie odkreci´ to nie bedzie znowu problemu w druga strone-jak np u ciebie Asiu.
Wczesniej zastanawialam sie tez czy w takich przypadkch bierze sie cos na wywolanie...Ale jak mowicie ze sie czeka...Oh z ta nasza choroba zawsze cos-nie mozna o niej zapomniec
A jeszcze jestem ciekawa jednego....skoro okres spoznia sie te 4-5 tyg a nwet zanika na pare miesiecy to co z dniami plodnymi,jajeczkowaniem itd!? czy mozna starac sie o dziecko!? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asiab Junior
Dołączył: 13 Lip 2004 Posty: 28 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 24, 2008 10:04 am Temat postu: |
|
|
Też się zastanawiałam czy przy takich różnych problemach można zajśc w ciąże, bo skoro mam cały czas plamienia, to chyba i brak jajeczkowania ale cóż niewiadomo więć trzeba uważać.
Dziś jestem po wizycie u ginekologa i teraz zamiast Luteiny zapisał mi coś mocniejszego orgametril i zobaczymy czy w końcu znikną plamienia. I jak będzie później. Lekarz nawet wspominał że dobrym rozwiązaniem byłaby wkładka, ale jeśli chciałabym starać się o dziecko to chyba nie. Oj ciągle jakieś problemy. |
|
Powrót do góry |
|
|
joanka Stary wyjadacz
Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 156 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lip 26, 2008 8:21 am Temat postu: |
|
|
Goniu, ja na początku choroby nie miałam okresu przez prawie 3 miesiące. Potem wrócił, ale już nie mam takiego jak przedtem. Krwawienia są słabsze, nieregularne, po okresie długo jeszcze mam plamienia. Podobno to normalne przy chorobach reumatycznych. |
|
Powrót do góry |
|
|
jagula Master butterfly
Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 2287
|
Wysłany: Sob Lip 26, 2008 8:48 am Temat postu: |
|
|
Mojemu ginekologowi udało się wyregulować tego typu problemy- najpierw zastrzyki a potem tabletki hormonalne. Oprócz tego zakończyły się moje wahania nastrojów( koszmarne dla rodziny....) i problemy z bólami głowy.
Teraz niestety byłam u innego lekarza (szkockiego ) i mimo moich próśb i tłumaczeń zmienił mi tabletki-- już czuję negatywne zmiany...
Myślę,że grunt to dobry i cierpliwy ginekolog...(a czasami endokrynolog również) _________________ Fenomen czeskich psów- kundle wyglądają jak rasowce a rasowce przypominają kundle |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiakuc Master butterfly
Dołączył: 20 Sty 2006 Posty: 4903 Skąd: kraków
|
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 7:43 am Temat postu: |
|
|
Gonia najważniejsze byc pod stałą opieka ginekologa który bedzie wspólpracował z lekrzem prowadzącym ja na obecny czas juz zakończyłam tą przyjemność miec okres ale już dzieci odchowałam więc to nie zmartwienie choć jeszcze wieku menopauzalnego nie mam a Twoim pzypadku należy porozmawiac z ginekologiem na temat miesiączki i w przyszłości o zajściu w ciążę by sobie zbytnio życia nie skomplikować powodzenia i wszystkiego dobrego.. _________________ cieszmy sie każdą chwilka bo życie tak krótkie jest |
|
Powrót do góry |
|
|
zolwik Junior
Dołączył: 24 Cze 2007 Posty: 24 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pią Sie 01, 2008 1:16 pm Temat postu: |
|
|
ja rowniez miewam problemy z miesiaczka, przez pierwsze miesiace choroby okres mialam co 3 miesiace. nawet do ginekologa-endokrynologa chodzilam, badania na hormony mialam robione, ale wszytsko wyszlo ok. Wiec leków zadnych nie dostalam. Dopiero po odstawieniu sterydow (teraz biore tylko immunosupresory) miesiaczki sa w miare regularne, maksymalnie 10 dni spoznienia. No i okres to u mnie teraz trzy dni trwa, a zanim zaczelam chorowac to mialam dluzsze miesiaczki. od ginekologa uslyszalam, ze to po prostu po lekach sa takie zaburzenia, a jakby sie znowu powtorzyl zanik miesiaczki na 3 miesiace to wtedy jakies leki zastosuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
asasello Kadet
Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 41 Skąd: Żory
|
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 10:08 pm Temat postu: |
|
|
Na początku miałam strasznie obfite i bolesne miesiączki. Brałam wtedy tylko encorton, immuran, endoksan. Potem jak dostałam tego zatrucia po endoksanie i niewydolności nerek to nagle wystapiła nieplanowana miesiaczka-właściwie takie chluśnięcie krwi a potem nie było jej przez 4 miesiące. Obecnie biorę cyklosporynę i metypred oraz resztę całą wspomagającą i miesiączki sa. Powiem tyle-sa każdego miesiąca-raz 12 raz 19 raz 28 tak łażą jak smród po gaciach ale są. Bardzo mikre-jak opady na pustyni boli mnie wtedy brzuch, tyłek, plecki w krzyżu i uda. a ze mam pofatygowane nerki nie moge brać nic przeciwbólowego... wiec chodze wściekła jak szerszeń ^^ Nie mam też wogóle apetytu. Mój kolega który hoduje psy powiedział mi ze jego suczka owczarka przed cieczką i w trakcie też nie je No rozbroił mnie tym
Moja pani doktor mówi że skoro z dzieci nici to nie ma sie czym martwić i z czasem moze sie poprawi i ureguluje albo całkiem zaniknie. Na leki hormonalne mnie nie namawia bo mówi ze i tak duzo chemi pozeram na codzień.
Lekarze ginekolodzy...echh każdy inaczej mówi i dla kazdego moja dziurka jest ważniejsza od całego ciałka. Jeden na siłe chciał mnie leczyć homeopatycznie-ale nie potrafił powiedzieć o interakcjach z moimi lekami nic sensownego. Drugi dawał mi na siłe hormony. A trzeci twierdził że to moze być spowodowane tym że brak mi kontaktów płciowych...nie komentuje tego ostatniego -przeciez nie bede polować na samców
Tak więc na razie w czasie miesiączki dużo chodze-to wtegy mnie tak nie boli, jak śpie to sobie robie okład na brzuch, i z uwagi na nieprzewidywalność-zawsze nosze przy sobie podpaski .
Gonia jeśli nie jesteś w ciąży to nie ma sie co martwić. Ciesz się Hiszpanią i niczym nie martw. O leee! |
|
Powrót do góry |
|
|
|